Jak obiecałam w tym poście powiem wam co nieco o poznańskim pokazie, razem z marką Cocktail Shock, ale najpierw chciałam podziękować bardzo mocno za wasze wsparcie. Dzięki wam zajęłam zaszczytne 7 miejsce w plebiscycie "Kobieta na Medal", szczęśliwa 7 :) To motywuje mnie do dalszej pracy i pozwala wierzyć, że działanie z pasją jest doceniane i warto robić to, co się po prostu lubi robić :)
Dużo się działo i dużo dzieje się nadal, dlatego ciężko jest mi pisać na bieżąco.
Wyjazd do Poznania razem z Olą, Asią, D E Y N N, Estelle Fashion i Look Cla :) był bardzo, bardzo pozytywny i bardzo się cieszę, że mogłam wziąć udział w promowaniu marki Cocktail Shock, która skradła moje serce i na pewno jest moją ulubioną marką na rynku lubelskim na tę chwilę. Cieszę się, że w Lublinie są ludzie, którzy mają świetne pomysły i wcielają je w życie, bo umilają je innym :)
Ze strony Cocktail Shock wszystko było świetnie i jak należy - dojechaliśmy do Poznania, odebrali nas nasi przesympatyczni nowi koledzy, którzy zapewnili nam komfortowe warunki pobytu i umilali nam nasz wyjazd różnymi atrakcjami;) Razem z Olą, Asią i Esterą dobrałyśmy kreacje, które miałyśmy prezentować na pokazie i wybrałyśmy się do klubu Seabass, żeby się przygotować do pokazu, który był zaplanowany na 21:20. Tam rozwiesiliśmy plakaty i spotkałyśmy się z D E Y N N i Look Cla :)
Sama organizacja całego przedsięwzięcia pozostawiała dużo do życzenia. Nie dość, że start imprezy znacznie się opóźnił, bo pokaz zaczął się z godzinnym opóźnieniem[!] Fryzjerka i wizażystka miały powiedziane, że będzie tylko kilka dziewczyn, a razem z innymi pokazami, było nas ponad 16, gdzie dziewczyny w godzinę miały nas umalować i uczesać - nierealne. Generalnie było dużo zamieszania, problemy z głośnikami, z których nie słychać było zapowiedzi pokazów i nieduża widownia. Miałam wrócić do Lublina jeszcze tego samego dnia, ale przez przedłużenie startu imprezy, wracałam dnia kolejnego. Jednym słowem, gdyby nie Cocktailowe towarzystwo i mile spędzony z nimi czas mogłabym uznać wyjazd za niewarty świeczki. Szczerze - Celebration Fashion Night na tę chwilę - nie polecam.
Cocktail Shock natomiast polecam z ręką na sercu :)
Miały być głupie miny;p
Koledzy, którzy zapewnili nam świetny pobyt :)
****************************
Zapraszam was również serdecznie do przyłączenia się do akcji "Książka jest Kobietą", którego jestem ambasadorką :) więcej tutaj.
O co w tym chodzi?
„Ta”
Książka jest
Kobietą. Książek
się nie
kupuje. Książki
się zdobywa,
z drżeniem
oczekując, kiedy
pojawi się
w naszym
życiu. Książek
się nie
czyta, książki
się odkrywa
powoli, wciąż
na nowo. (…).”
Głównym celem kampanii
jest przywrócenie, czy
też stworzenie mody
na czytanie,
trendu, będącego czymś w rodzaju szlachetnego
snobizmu. Wykreowanie Celebrytek Kulturalnych!
- uwodzących nie tylko pięknem
zewnętrznym, ale i wewnętrznym.
Szczegółowe informacje na
temat projektu „Książka jest Kobietą” znajdziecie na bieżąco na stronie
kampanii: www.ksiazka.modaija.pl.
Zapraszam serdecznie :)
****************************
A na koniec jeszcze zdjęcie ze studia, gdzie nagrywaliśmy płytę wraz z moim zespołem :) Miło sympatycznie i wesoło, a i efekty całkiem zadowalające :)
Ty spiewasz, tanczysz, modelujesz, jestes ambasoderem, chodzisz po wybiegach, amasadroujesz :D Wooooow ;D jestes cudowna ;D
OdpowiedzUsuńszkoda ze taka organizacja troche do dupy alee wazne ze efekt koncowy zadowalajacy :D
sliczne z was dziewczyny
OdpowiedzUsuńdziękujemy=]
UsuńGratuluję i życzę dalszych sukcesów :-) Rób to, co kochasz i przyjdą same.
OdpowiedzUsuńAch, książki. Jak można nie widzieć ich piękna?
Pozdrawiam ;)
Bardzo fajne zdjęcia i pokaz musiał być super:)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądałaś :)
OdpowiedzUsuństrasznie inspirujesz :) jesteś taką MULTI-Kobietą :)
i wlasnie dlatego jestes tym bardziej cudowna ;DDD
OdpowiedzUsuńAle pięknie wyglądałaś :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz właśnie bardzo ładną cerę. Zazdroszczę :)
Usuńpo photoshopie u każdego ładna;)
Usuńjej, genialną masz sukienkę na sobie *.* faktycznie organizacja się nie spisała... gratuluję tego 7. miejsca! :)
OdpowiedzUsuńto spódniczka od Cocktail + t-shirt=]
UsuńFajna akcja:) Będę tu częściej zaglądać. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńO, jakie ładne kobietki :):) Pozdrawiam serdecznie! Świetna sprawa z ta kampanią książkową...!
OdpowiedzUsuńNie mogę uwierzyć! Jaka Ty jesteś aktywna :) nic tylko brać z Ciebie przykład ;*
OdpowiedzUsuńwyglądałaś przepięknie, a akcja, której jesteś ambasadorką trafia do mnie w stu procentach ;)
wszystkie macie cudowne stylizacje ! :)
OdpowiedzUsuńmimo ograniczonego czasu wizażystek, wszystkie wyglądałyście pięęęęknie! :) czekam na jakiś filmik jak śpiewasz :)
OdpowiedzUsuńśpiewanie to takie tam sobie próbowanie nie uważam, że mam idealne warunki, ale pośpiewać lubię.
Usuńhttp://www.facebook.com/krushyna/app_158440844213427
ale masz piękne włosy ;o
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńjakie laseczki :) pięknie wyglądałaś, ogólnie stylowo :D
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ta książkowa akcja.
Boże jaka Ty śliczna jesteś, najpiękniejsza ze wszystkich dziewczyn na zdjęciach, taka naturalna:* Przepiękna ta spódniczka co masz na pierwszym zdjęciu i ten naszyjnik srebrny rewelacyjny. Musze się zapoznać z tą akcją, bo ja jestem książkoholiczką! Masz konto na www.lubimyczytac.pl?
OdpowiedzUsuńOjej, dziękuje, ale to zbyt wielkie słowa:*
Dziękuję za zmuszenie.
Usuńhttp://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/201210/1350559050_phzmp9_600.jpg
W którym skrócie?:>
Usuńhaha piękne!
Usuńślicznotka :)
OdpowiedzUsuńSwietna kampania, az sobie ten cytat ''ta ksiazka jest kobieta .... '' przepisalam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo przejrzysty wygląd bloga. podoba nam się. ciekawy post. będziemy zaglądać tu częściej pozdrawiam
OdpowiedzUsuńObserwuję
bardzo fajna akcja :) Świetnie ,zę bierzez w niej udział :)
OdpowiedzUsuńOjjj opowiadasz,ja to bym chciała mieć takie "zniszczone" jak Ty :) są przepiekne! Ja swoje okropnie zniszczyłam, miałam swoj naturalny ładny jasny blond,a w wakacje wygladałam jakbym miała pasemka:) niestety kiedy natchodziła zima ciemniały i im byłam starsza tym bardziej mi to perzeszkadzało,bo wygładało jak odrost,wiec sama zaczełam z nimi kombinowac... niestety nie wiedziałam o tym ,że rozjasniacz to "morderstwo dla włosów"-jeśli ktoś nie umiejętnie go używa i zamiast na odrost nakłada co drugi tydzień na całość ;/ Miałam jeszcze wpadke,kiedy chciałam poprawić po fryzierce czarne pasemkA (I TU WŁAŚNIE KŁANIA sie punkt 5 z mojego posta,że teraz odrazu mówię co mi nie pasuje) i rozlałam sobie na całą gore włosów granatową czerń....na tych moich tlenionych poprostu połowa była czarna a połowa niebieska...i właśnie wtedy w ciągu dnia nałożyłam na głowe 5razy rozjaśniacz!(tylko na góre włosów) Biorąc pod uwage,że z farbowaniem zawsze trzeba odczekać bo włosy odrazu nie chca przyjmować pigmentu to itak moge powiedzieć ze mam szczęście ze nie zostałam łysa. I tak z moich grubych włosów do pasa,został mi cienki kitek do ramion z wypalono/wykruszoną góra przed ucho,której nie byłam w stanie złapać gumką. Nie zapomne ile wtedy odzywki nałożyłam,a włosy ciągneły się jak guma. Było to może 5 a może 7 lat temu,ale jeszcze do niedawna odczuwałam skutki tego wyczynu ,pewnie dlatego ,że wlosy nie miały kiedy odpocząc i dalej je rozjaśniałam,dopiero od roku farbuje na ciemniejszy blond i zupełnie inaczej sie układają:) NAJBARDZIEJ SZKODA MI TYLKO ,ŻE JUZ NIGDY nie uda mi się zejśc do mojego naturalnego koloru,bo ponoc włosy rozjaśniane,samoczynnie ciemnieja i nie beda takie jak kiedyś. Ajjj z tymi blondami tak jest,śliczny kolor ale trzeba uważać i dbac o nie bardzo:)
OdpowiedzUsuńRozjasniacz w spreyu? co to za firma? nie slyszalam nigdy,a to może byc super :) Pozdrawiam:)
Ciekawy blog,bede tu wpadać!:)
OdpowiedzUsuńMasz cuudowne włosy!
Pozdrawiam!:*
http://imluckylady.blogspot.com/
no widzisz, a ja ze zdjęć bym powiedziała, że z Ciebie czyściutkie lato :)
OdpowiedzUsuńSwoja droga, to czyj jest ten cytat ;) ?
OdpowiedzUsuńspełniasz się i robisz to co kochasz ! to godne podziwu!;)
OdpowiedzUsuńGreat pics! Have a nice weekend:)
OdpowiedzUsuńhttp://theprintedsea.blogspot.de/
Bardzo podoba mi się projekt "książka jest kobietą" - jako fanka literatury bo prostu muszę wziąć w nim udział i go rozpromować!
OdpowiedzUsuńwww.confassion.pl