Zatańczyć "My Słowianie" na scenie razem z CLEO - bezcenne! - czyli JAGNA 2014

Kochani to, że bywałam tu rzadziej nie znaczy, że porzuciłam ten świat ;) I mimo, że chwilę mnie tu nie było to i tak mnie odwiedzaliście z czego bardzo się cieszę :) Przerwa była spowodowana brakiem czasu, bo przez ten czas w realnym życiu spełniło się kilka nawet 'nieznanych' mi marzeń ;) Dzisiaj zapraszam Was na relację z pobytu na zgrupowaniu konkursu "JAGNA 2014"! Zatańczyć z Cleo na jednej scenie - bezcenne :) Tutaj macie przedsmak marzenia ;) bo podzieliłam relację na dwie części i dzisiaj zobaczycie co się działo na zgrupowaniu, a w najbliższym czasie pojawi się relacja z samej Gali Finałowej konkursu.

Jestem w stroju lubelskim [ściślej krzczonowskim;)] 6 od lewej ;)

Atmosfera Skansenu w Nagawkach pod Łodzią, gdzie odbywał się cały konkurs i zgrupowanie była niesamowita! W każdym zakątku czuło się folklor i sielskość tego miejsca otoczonego polami, łąkami, lasami. Miejsce w centrum niczego ze wspaniałym folkowym klimatem bijącym zewsząd, wspaniałymi budynkami, które same przenoszą nas w czasie...

Bluza: Ludowa bluza: Loveit shop

Podczas pobytu wszystkie 12 dziewczyn miały zapewnione noclegi oraz pełne wyżywienie w pięknie zdobionej Karczmie "U Zośki", gdzie jedzenie było wprost przepyszne! Dużo dobrego polskiego jedzenia przyrządzonego z pasją - polecam!

Każda z 12 finalistek przed galą, która odbyła się 19 września, wraz z profesjonalną ekipą tv nakręciła swoją pocztówkę na terenie ośrodka. Był to krótki spot, w którym opowiadałyśmy co robimy w życiu i dlaczego akurat to:) Filmową wizytówkę i skrót z Gali podrzucę w kolejnym poście :)

Kasia - jedna z finalistek przyłapana na krojeniu swojego chleba ;) W swojej wizytówce opowiada o tym jak zajęła się wypiekiem pieczywa na tradycyjnym zakwasie.

Ania z Podlasia natomiast poświęciła się chyba najwięcej z nas, bo aż przez 3 godziny na potrzeby wizytówki kręciła swój popisowy numer kulinarny, czyli sękacz. Dane mi było przez chwilę pokręcić tym cudem, ale po 5 minutach już byłam znudzona, także pełen podziw dla Ani za to co robi!

Jedną z kandydatek była też Marzenka, która tworzy piękne cuda i ręcznie maluje skrzynie posagowe oraz biżuterię. Byłam pod wielkim wrażeniem jej wyrobów!

Aga Fleur Design - również maluje. Biżuterię, opolskie kroszonki, porcelanę i inne cuda. Łączy tradycyjne z nowoczesnym i przenosi wzory na rzeczy użytku codziennego. Od dziewczyn dostałam sympatyczne prezenty na pamiątkę za co bardzo im dziękuje, trzymam kciuki i na pewno będę tu wspominać! Czarne od Marzenki, białe od Agi :)

A tu my z "Cebulką" czyli Gosią przed nagrywaniem naszych wizytówek :) Obie tańczymy, śpiewamy i działamy w naszej społeczności. Jesteśmy rozgadane, energiczne i optymistyczne, więc jesteśmy do siebie podobne :) Z tym, że Gosia jest z ojczyzny łąckiej śliwowicy - Łącka, więc ma gorącą góralską krew w sobie :)

Jednym ze sponsorem konkursu była marka rajstop "ADRIAN", która to specjalnie dla nas i z okazji naszego konkursu wypuściła nową ludową serię rajstop :) A my z dziewczynami miałyśmy okazję zrobić sesję właśnie w tych oryginalnych wzorach.

Jak Wam się podoba wzór? :)

Po sesji powrót do swojego domku i pokoju :) Ale przy okazji zaczepili mnie tutejsi goście ;) Sami zobaczcie jacy ;)

Na koniec próba na scenie w  amfiteatrze, a potem to już tylko WIELKA GALA FNAŁOWA o której wkrótce :) A tymczasem Dobranoc :)

Torebka w ludowym stylu: Reka Production